Siemasz! Bez względu na to po, której stronie muzyki osadzony jest Twój gust i wrażliwość na dźwięki powinieneś sprawdzić najnowszą ankietę słuchacza, której poddał się Artur Adamek. Ten młody ale jakże osłuchany i doświadczony już rap bloger, autor strony Po Tej Stronie Muzyki odważnie wszedł w rolę respondenta kreśląc nam swój światopogląd. Mordo sprawdź co z tego wyszło, szósta ankieta wjeżdża na Twój rejon. Elo!
1. Przedstaw się.
Artur, 19 lat. Od kilku dni- student. Od kilku lat- świadomy słuchacz rapu i również bloger o nim piszący.
2. Rap z Europy czy zza oceanu?
Trudno powiedzieć. Z jednej strony to w Ameryce najczęściej powstają nowe brzmienia i patenty, które potem „rozlewają się” na resztę świata, ale jednak nasz Polski grajdołek jest mi zdecydowanie bliższy. Polski, bo europejski w pełnym tego słowa znaczeniu już niekoniecznie; Poza kilkoma wyjątkami, z Kontrafaktem, Mistamanem i Dope D.O.D na czele, nie śledzę karier raperów/zespołów ze starego kontynentu i nie jaram się przesadnie ich dokonaniami.
3. Album życia / ulubiony artysta.
Co do albumów: kiedyś tworzyłem sobie w głowie podobne rankingi i zawsze dochodziłem do tego, że nie potrafię wybrać miejsca pierwszego. Wiedziałem, jakie płyty są za słabe na dzierżenie palmy pierwszeństwa w kategorii najlepszej z najlepszych, ale nigdy nie byłem w stanie pogodzić się z myślą, że mógłbym preferować np. „Koniec Żartów” kosztem „Muzyki Poważnej” i odwrotnie. Pamiętam jak jarałem się „Ja tu tylko sprzątam”, mogłem słuchać tego albumu na okrągło. Również „Kandydaci na szaleńców” do dziś bardzo często goszczą na mojej playliście. Nie mogę nie wspomnieć o „Gorączce w parku igieł”- płycie absolutnie kompletnej, czy też wydanym nie tak dawno temu, acz już ogłoszonym klasykiem albumie „Za młodzi na heroda”…
Sprawa ulubionego artysty jest natomiast o wiele prostsza. Z polskich wykonawców bez wahania wskazuję na Tego Typa Mesa- geniusza w swoim fachu i człowieka, który stale poszukuje swojego artystycznego „ja”, pomimo, że kilka świetnych już zdążył wykreować. Zaraz za nim Jimson, czyli jeden z najlepszych, a zarazem najbardziej niedocenionych raperów jakich znam. Nie tylko ja mam nadzieję, że jeszcze wróci do rapgry. Z USA wybieram trzech- Pusha T, Kendrick oraz Killer Mike. Na ich płyty czekam w pierwszej kolejności.
4. Koncert czy rap w słuchawkach?
Słuchawki.
5. Wkurwia mnie....
Hipokryzja i schlebianie gustom na polskiej scenie rapowej. Zalew przeciętnych płyt i tragicznych raperów, których nikt normalny nie chce już słuchać. Poza tym bardzo wkurwia mnie to, że jestem za niski, żeby zrobić wsada na normalnym 3,05 metrowym koszu.
6. Ostatnio jaram się....
Końcówką ciepłych dni w tym roku. Wczesna jesień jest naprawdę ładna.
Paulem George’m. Szkoda, że doznał równie paskudnej kontuzji, bo to co wyprawiał w barwach zarówno USA jak i Pacers przyprawiało o opad szczęki.
Instrumentalnymi, trapowymi bangierami, które często podrzuca mi dobry znajomy. Posłuchajcie na dobrym sprzęcie „Hellifornia” Gesaffelsteina, „Bugg’n” TNGHT albo „Chimes” Hudsona Mohawke, a zrozumiecie o czym dokładnie mówię.
7. Stosunek do hiphopolo?
Właściwie to… żaden. Nie jestem nawet pewny, czy jeszcze uchowali się jacyś wykonawcy zaliczani do tego „nurtu” i czy jego powstanie miało jakiekolwiek większe znaczenie w historii polskiego rapu. Jak byłem w podstawówce, pamiętam, że niektórzy słuchali Verby, 18L. Teraz ci sami ludzie lubują się z tego co wiem w Ciemnej Strefie i tego typu rzeczach. Niezła zagadka socjologiczna.
8. Poza rapem....
Koszykówka, film, piwo, dobra książka, mecze Premier League. Wkrótce pewnie obowiązki związane ze studiami, ale jeszcze staram się o tym nie myśleć.
9. Uwielbiam tego bloga bo...
Jest wzorcowo prowadzony. Podoba mi się kilka rzeczy: pomysł z konkursami „Kto jest kto”, ciekawe recenzje i często przeprowadzane wywiady. Ogólnie super, ekstra, gites, fajowsko. Czuć, że masz na to zajawkę.
10. Kilka słów na dowolny temat.
Kebaby są the best.
[zachowana została oryginalna pisownia]
Kogo chcecie w siódmej części?
Tazz RBB | tazz@rapbiznes.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz