ANKIETA SŁUCHACZA #15: Iza Chmiel

Retrospekcja. Moje pokolenie, lat dziewięćdziesiątych wyróżniające się niespotykanym dzisiaj wyżem demograficznym określano mianem "straconych dzieciaków', w gruncie rzeczy słusznie. Co więcej, dzisiejszych nastolatków mianowałbym 'zahipnotyzowaną generacją' mającą znacznie więcej możliwości komunikacji, lepszą dostępność wiedzy, a mimo to zamkniętą, ograniczoną. Skutecznie ogłupianą, gdzie łapanie Pokemonów, czy rurki uciskające jądra to jedynie łagodniejsze objawy nowomody. Bogu dziękować, nie wszystko stracone, a najlepszym dowodem, że pasja, zajawka i ambicja to terminy znane, przynajmniej części młodzieży jest ten tekst. Dzisiejszym gościem RBB w piętnastej już odsłonie Ankiety Słuchacza jest Iza Chmiel, młoda rap blogerka i autorka strony Wrzuć Na Rap. Czytaj to! 






1. Przedstaw się.
Jestem Iza Chmiel. Od kilku lat fanatyczka polskiego rapu, sklejająca swoje własne rap teksty, autorka bloga ''Wrzuć na rap'', ''wojowniczka oldschoolu'' i dziennikarka na YoungFace.tv.  

2. Rap z Europy czy zza oceanu? 
Zdecydowanie z Europy, ale głównie z Polski, ponieważ o nim mogę powiedzieć najwięcej. Gdy słyszę polski rap, a w szczególności mój ukochany oldschool, nie potrafię się opanować! Dla mnie ma ''to coś'', to ma ten klimat. 

3. Album życia/ulubiony artysta.
Wybrać jeden album z tylu zajebistych graniczy z cudem! Jest ich dużo, bardzo dużo, strasznie dużo. W każdym etapie życia towarzyszył mi inny album, ale największy sentyment mam do ''Księgi Tajemniczej. Prolog'' Kalibra 44, a moim ulubiony artystą jest już nieżyjący Magik. 

4. Koncert czy rap w słuchawkach? 
Może wydać się to dziwne, ale nie chodzę na koncerty. Wynika to z wielu czynników. Może na koncertach jest ten klimat i artysta na scenie. Można dopchać się po autograf i posłuchać kawałków na żywo. Jednak nie potrafię się tam odnaleźć. Za dużo ludzi, za duży huk. Chyba wynika to z tego, że nie lubię dużych eventów, imprez. Jestem typem domatora. Wolę puścić rap na słuchawkach, odprężyć się w domowych zaciszu.  

5. Wkurwia mnie...
Trap, dzisiejsza scena rapowa, moda na tą muzykę i niewiedza młodych słuchaczy. Dla mnie nie brzmi to autentycznie. Teraz większa część sceny robi to dla lansu, hajsu i fejmu, nagrywając kawałki, które są kurwa hitami dla całego gimnazjum lub szkoły podstawowej. A co chyba w tym najbardziej wkurzające – te dzieci nie posiadają żadnej wiedzy o rapie. Żenada! Wkurwia mnie podążanie ślepo za modą. W sumie ciekawe, czy jakby na rynek weszła moda na disco rap, to raperzy nagrywali by kawałki z osobami pokroju Zenka Martyniuka- czekam! 

6. Ostatnio jaram się...
Ludźmi z podziemia, np.: twórczością Szamana, nową płytą ''Toksyna'' Młodego Goha, świeżym ''Ułamkiem Tarcia'' Kalibra 44, kawałkami Smuty i CyreSS-a. W międzyczasie pracuje nad nowym wizerunkiem bloga i staram się czytać ciekawe książki. 

7. Stosunek do hiphopolo?
Hmm... w sumie obojętny. Jeżeli ktoś lubi to może słuchać. No, ale chyba każdy zna melodyjne ''Jak zapomnieć''. To trochę, jak z disco polo – nikt nie słucha, a każdy zna. Wiadomo, że to wszystko komercja ociekająca kiczowatością, ale kiedyś na VIVIE był uznawany jako prawdziwy polski rap, a ludziom się podobało. 

8. Poza rapem...
Poza rapem słucham alternatywnego polskiego rocka i trochę Ska. Kiedy nie słucham rapu to czytam kryminały psychologiczne, jeżdżę na rowerze, spotykam się z przyjaciółmi albo szukam weny na nowy kawałek lub wpis.

9. Uwielbiam tego bloga bo... 
Prowadzi go zajebisty człowiek, który pisze wartościowe teksty, wspomina o fajnych osobach i ma zajawkę na rap. 

10. Kilka słów na dowolny temat.
Słuchajcie dobrej muzyki, a w szczególności polskiego rapu. Kupujcie płyty, angażujcie się w fajne inicjatywny. Korzystajcie z życia i spełniajcie swoje marzenia. Koniecznie wpadnijcie na blog i fanpage, bo tam strasznie dużo się dzieje.

Dziękuję Iza. 
Tazz RBB | tazz@rapbiznes.com 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz