Jakich słów trzeba użyć żeby opisać debiut Kękę na legalu? "Radykalno-melanżowy pojazd wieloosobowy". Ale powiedzieć tyle o nim to jak nic nie powiedzieć. Spektrum wątków, które na "Takich rzeczach" porusza reprezentant Radomia poraża przy pierwszym odsłuchu i wprowadza w stan delikatnego niepokoju. Kęki zaskoczył! Dał z liścia nudnawej polskiej rap scenie i podłączył respirator. Hurrrrwa!
Spytasz gdzie jest recenzja tej produkcji?
Kękę recenzuje się sam, na bitach.
Kękę recenzuje się sam, na bitach.
Gorąco polecam!