OUTSIDERS - czyli 5 niedocenianych raperów...

Emanko! Mało to ich? Dobrych i utalentowanych typów, którzy mimo posiadania wszelakich walorów niezbędnych do bycia raperem na eleganckim poziomie stoją w ostatnim rzędzie. Dlaczego? Sam nie wiem, pewnie prawda leży po środku. Część z nich sama spisała się na banicje odchodząc w cień. Inni mimo usilnych starań wciąż nie są tam gdzie ich aspiracje. Przedziwna ta nasza rap scena, jedziemy z tematem. Uważaj! Lista jest wybitnie subiektywna.








5. KAJMAN / RADA
(Projek Hamas, Kielce)
Słyszałem te śmiechy po nagrywce Kajmana na track promujący StoProcent Tour. Że, w futrze... że, co to za flow... że, z suką na smyczy... i pewnie jeszcze Borixon mu ten feat załatwił. Czyżby zazdrość? Heh, dzieciaku. A słyszałeś jego kawaliny nagrywane pod szyldem Projekt Hamas razem z Pawlaczyną nagrane w latach 2004-2006? No to zanim zhejtujesz sprawdzaj nielegal "Wendetta" i "Ciszy przerwa". Na zachętę wrzucam kozaki numer pot tytułem Hardcore w głowie.

4. RADAR (WSP, Warszawa)
Członek warszawskiej grupy WSP, z którą nagrał dwa dobre albumy "Wspólnicy" i "Wśród". Argumentacja wyboru? Jak dla mnie rozpierdol, flow, treść, charyzma, jest wszystko! Trudno powiedzieć dlaczego Radar nie wypłynął na głębszą wodę, gdzie poradziłby sobie bezproblemowo. Jak pokazuje przykład Jurasa (również byłego członka WSP) nie jest to nie możliwe. Warto zaznaczyć, że Radar po kilkuletniej przerwie wraca z nowym materiałem w postaci singla "Znak sprzeciwu". Sprawdź klip promujący Znak sprzeciwu.

3. MARA (Bezimienni / MDM, Piekary Śląskie)
Kiedyś, kiedyś szukałem na YouTube jakichś archiwalnych odcinków kultowego polskiego programu MDM (Man do Materny, Materna do Mana). Nie znalazłem ani Materny, ani Mana ale MDM - Muzyka dla miasta. No i zaczęło się... Zajarałem się mega. Jednego z typów (Marę) coś kojarzyłem wcześniej z Bezimiennych. Jednakże nie byłem świadomy, że chłopina ma takie możliwości. No rozpierdolił mnie tym numerem. Dziś ten track ma na YouTube ponad 370 000 wyświetleń. Połowa moich, słuchaj, sprawdzaj. Polecam!

2. DUDEK RPK (Razem Ponad Kilo, Warszawa)
To jest tak, że część z Was powie: kurwa przecież Dudka znają już wszyscy, a ja jaram się jego zwrotami ze dwa lata. Na co druga strona odpowie: Dudek RPK? Pierwsze słyszę! No i właśnie do nich kieruje moje słowa. Od początku, Dudek PRK znany również jako DDK RPK, reprezentant warszawskiego podziemia i składu Razem Ponad Kilo. Na koncie trzy albumy (w tym dwie solówki). Plusy? Elegancki flow i pierdolnięcie, którego tak często brakuje polskim raperom. Nie ma co pisać, DDK broni się sam. Na początek polecam: Poznaj moje zasady, Moje miasto (feat. Siwers), Jedzie Kia.

1. RUFUZ (Warszawa)
Zrobiłem tą wyliczankę do 6 głównie z myślą o Rufuzie! Młody reprezentant warszawskiego podziemia zmienia tą scenę na lepsze. Takiego flow nie ma nikt w tym kraju, do tego energia i autentyczność. Rufuz płynie na bicie, mówiąc krótko ten rap mocno odświeża gotującą się we własnym kotle warszawską scenę. Rufuz wjechał z mocnym materiałem w postaci solówki na nielegalu "ToPo1". Bardzo dobry, spójny materiał jak na debiutanta. Szczególnie polecam numery Xywki i podwórka, Zamknięty teren i Idę po swoje. Dodam, że na płycie znajdują się uznani goście, wśród nich m.in. Diox (HiFi Banda), Żółw (Fenomen), Parzel (SSDI), Bonus (Razem Ponad Kilo). Wymienione ksywki dodatkowo potwierdzają bardzo dobrą jakość wydanego materiału.

Źródło: własne
Autor: Tazz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz